Wady Zakopanego

Zakopane kojarzy się z beztroskim wypoczynkiem we wspaniałych okolicznościach przyrody. Popularność ma jednak swoją cenę i w tym mieście trzeba także liczyć się z pewnymi problemami i ograniczeniami. Na co trzeba więc być gotowym, wybierając się do zimowej stolicy Polski?

W Zakopanem, jak w puszce sardynek?

Tłoki, a w trakcie szczytu sezonu wręcz przerażające tłoki to bolączka, z jaką Zakopane zmaga się od lat. Sam dojazd na miejsce często okupiony jest długim oczekiwaniem w korkach. W mieście trzeba liczyć się zaś z kolejkami i to w praktycznie każdym miejscu. Do szewskiej pasji może doprowadzić poszukiwanie miejsca parkingowego, czy też znalezienie wolnego stolika w jakiejkolwiek restauracji.

Szlaki turystyczne często także są oblegane przez tłumy turystów, podobnie jak i stoki narciarskie. Cóż, Zakopane nie jest stworzone do urlopu w kameralnym stylu.

Tak naprawdę jednak problemy z nadmiarem turystów można odczuć jeszcze przed wyruszeniem w podróż. Znalezienie wolnego miejsca noclegowego w Zakopanem bywa bardzo trudne, a czasem jest wręcz niemożliwe.

Ile kosztuje wypad do Zakopanego?

Od kilku lat mówi się, że pobyt nad Morzem Śródziemnym jest tańszy niż urlop nad polskim morzem. Podobne twierdzenie można zaryzykować w przypadku Zakopanego. Możliwe, że urlop w polskich górach będzie droższy niż podróż w Alpy.</p>

Turyści często narzekają na ogromne ceny, które są niewspółmierne do oferowanej jakości. Rzeczywiście ceny np. pamiątek nie najwyższej jakości na zakopiańskich straganach potrafią być nieprawdopodobnie wysokie. W dzisiejszych czasach rynek turystyczny w Zakopanem to wielki biznes, z którego każdy chce wycisnąć tak dużo pieniędzy, jak tylko się da. W dodatku w Zakopanem czasem można natknąć się na naciągaczy, dla których turyści to często łatwy łup. W tym mieście warto więc zachować czujność a do napotkanych ludzi pochodzić z ograniczonym zaufaniem.

Jak turystyka wpływa na środowisko naturalne Zakopanego?

Aktywność setek tysięcy turystów rocznie w Zakopanem odbija się negatywnie na pobliskim środowisku naturalnym. Erozja gleb, zaśmiecanie lasów i wiele innych szkodliwych rzeczy dzieje się tam między innymi za sprawą turystów.

Ogromne kontrowersje w całej Polsce wzbudza także sposób traktowania zwierząt, a szczególnie koni. Tradycyjnie w Zakopanem konie ciągną dorożki, które przewożą turystów. Obrońcy zwierząt od lat biją jednak na alarm, że konie są tam zmuszane do niezwykle ciężkiej i wykańczającej pracy. Niektóre źródła podają zaś, że wtedy, kiedy konie zostaną maksymalnie wyeksploatowane, to trafiają na rzeź.